
Tak ...
Mój mąż ostatnio stwierdził, że mnie kiedyś zamkną.
Bo albo kradnę szyszki z modrzewia,
albo badyle wierzbie ...

Odpowiedziałam :
"Kochanie przynajmniej jak długo nie będę wracała
do domu to będziesz wiedział
gdzie mnie szukać."

Nowy nabytek - filiżanka.
No nie mogłam się oprzeć ...

27 komentarzy:
Wyjątkowo prześliczna filiżanka :)) A twoje lale i ptaszki podziwiam z całych sił od dawna :))
Witaj moja droga!
nabytek badzo slodki a zapach kwiatuszkow nawet tutaj czuje.
Apropo twojego starszego posta...o kaloszkach...kaloszki zawsze lubilam, bo sa barzdo praktyczne...ja poluje na nowe bo moje juz tyle przeszly, ze tylko na zdjeciu ladnie wygladaja, ale ceny tutaj bardzo wygorowane...
ahhh, i ptaszeczki sliczne!
chyba nic nie zapomnialam...
pozdrawiam
magdalena
Witaj!
Przepadam i ja za jaśminem:-)
A filiżanka cudnej urody!
Pozdrowienia serdeczne.
Filiżanka niesamowita!!!
Też uwielbiam jaśmin, jego zniewalający zapach..
Filiżanka piękna!
Pozdrawiam:)
piękna ta filiżanka, tez bym się jej nie oparła :)
Pozdr An
Wcale się nie dziwię, że się nie mogłaś oprzeć... Piękna. A mój Tata ma jak Ty - gdzie nie pójdzie, to jakąś kradzioną zaszczepkę przyniesie, ale jak potem rośnie! ;)
Sliczna filizanka...
Oj, zauważyłam, że filiżankom i kubkom trudno się oprzeć! Sama dwa dni temu kupiłam kolejne kubki, mimo że w domu naczyń pod dostatkiem :) Ale uznałam, że są bardzo potrzebne. Piękna ta Twoja filiżanka!
Pozdrowienia!
Kasiu, filiżanka jest przepiękna!!!
Kwiatuszki, motylki...
A jaśmin..Nie dość ,że ma piękne kwiaty to jeszcze pachnie obłędnie...
Buziaki
O rany, jaka śliczna!!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie
Jak by za takie rzeczy mieli zamykać ,to areszty byłyby przepełnione ...fakt doborowe towarzystwo.Wreszcie wszystkie gdzieś byśmy się spotkały. Filiżanka cudna ,dawno nie widziałam tak pięknych delikatnych kwiatowych wzorów.
Pozdrawiam cieplutko.
Kasieńko my kobietki mamy takie instynkty, że idąć nagle zbaczamy z drogi i rwiemy kwiaty. Ta tez tylko wyszłam do sklepu, a przytargałam zbożowe kwiaty. A potem szybka sesja fotograficzna , a ludziejeżdzacy drogą jakos tak głupio patrzyli.
Jaśmin mijam w drodze do pracy i zapachy cudne wokół niego roztaczają się.
a filizaneczka ze spodeczkiem bardzo mi sie podoba. tez nosze się z zamiaram kupna kwiecistych filiżanek
buziaki
Jasmin cudny, też niedawno gościł w moich progach a filiżanka przepiękna, niezwykle delikatna.Teraz kawałek lata masz w domu:) Pozdrawiam weekendowo
Kwiecie niezwykłej urody :o)
A filiżanka ach cudna!!!
Też trudno byłoby mi się oprzeć
Pozdrawiam Cię Kochana
Filiżanka cudowna! A kwiatuszki na Twoich fotografiach - coś pięknego!
Pozdrawiam bardzo serdecznie :) a mężem się nie przejmuj ;) Faceci się nie znają ;)
Piękna filiżanka - tez bym się nie oparła!
Ojej, ale cudna!
I jakie piękne foteczki.
Uściski:*
Łał filiżanka piękna :)
tez bym się nie oparła :))
A z tym kwieciem i szyszkami mam podobnie :))
buziole :**
piękne. niesamowicie.
Ja też kradnę badyle :) I dobrze mi z tym. A takiej filiżance też miałabym problem się oprzeć. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Piekna filiżanka.
Rozbawiłaś mnie tym postem
Filiżanka urocza, też nie przeszłabym obok niej obojętnie:)
Pozdrawiam serdecznie.
Też taką chcę...:)
Cudowne i lalunie i ptaszki - zachwycam się !!!
Filiżanka bardzo piękna,przyjemnie się z niej napić herbatki. Jaśmin uwielbiam - ach pachnie nieziemsko.
Uściski.
Pięknosci same ,ptaszek ,filiżanka..wszystko urocze..
Siedzę sobie i oglądam blogi o wnętrzach i nagle widzę filiżanka ode mnie :-D I serce mi rośnie , że trafiła w tak dobre ręce . Wszystkiego dobrego!
Prześlij komentarz