Te cudeńka są bardzo drogie i wcale się nie dziwię gdyż robótki dość pracochłonne no i chyba wraca na nie moda.
Mieszkam w bloku więc moje okna są podzielone, nie mogę powiedzieć, że na połowę bo to są dwie różne połowy i w tym tkwi problem jeśli chodzi o zakup szydełkowych zazdrostek. Bo albo jest jedna a ja potrzebuję dwie. Albo są dwie o tych samych rozmiarach a ja potrzebuję dwie o różnych rozmiarach i klops.
Postanowiłam więc, że może spróbuję zrobić je sama. Wiadomo jak nie spróbujesz to się nie przekonasz czy umiesz czy też nie.
Zakupiłam więc parę czasopism i ...

... na tym się skończyło. A dlaczego ?
Ano dlatego, że
Ale, ale mam pogotowie w postaci mojej babci która nie takie cuda tworzyła na szydełku i obiecałam sobie solennie, że jak tylko zrobi się cieplutko i znów będziemy spędzać czas na działce to ślicznie się do niej uśmiechnę co by mnie nauczyła wyczarowywać takie śliczności.
Te dwie zazdrostki poniżej to moje ulubione
Póki co sprawiłam sobie na razie jedną zazdrostkę którą powiesiłam nad kuchennymi drzwiami a raczej zamiast nich bo drzwi do kuchni nie mam.
9 komentarzy:
Zazdroska piekna. Musi ciekawie sie prezentowac nad przejsciem. U mnie zainteresowanie takimi rzeczanmi tez przyszlo z czasem. Pewnie to taki proces. Podziwiam Cie juz za sam zamiar szydelkowania!! Mnie to przeraza.
Wesolych Swiat
Powiem Ci ,że szydełkowa i koronkowa fascynacja u mnie też trwa od jakiegoś czasu.Wczesniej jakos mnie nie wzruszały.Koniecznie pokaż swoje dzieła,jak już cosik wydziergasz...Pozdrawiam
zapomniałam dodac ,ze zazdrostka piękna i swietnie prezentuje się na niej zielone serduszko...
Jak już cosik wydziergam to pokażę a jakże bez względu na to jak będzie to cosik wyglądać hihi
Pozdrawiam
Pięknie to wygląda:) Ja tez nie mam drzwi w kuchni, więc kto wie... może odgapię? Jeśli mogę oczywiście.
Nie ma problemu Brises
Też mi się podobają szydełkowe rzeczy i zazdrostki :) jak byłam mała - jak to brzmi :P - w czasach podstawówki to bawiłam się w szydełkowanie i haftowanie - jeszcze do tego wrócę, ale wzorów wyzej wymienionych tez n ie potrafiłabym rozszyfrować z gazety :) pozdrawiam!
Choroba a już myślałam, że znajdę tu osóbkę która umie to wszystko przełożyć na nasze.
Kasandro, chętnie Ci pomogę, podpowiem, podeślę co trzeba, są takie fajne tutoriale szydełkowe, prześlij mi schemat i wskaż z czym masz problem. Tutaj też są techniczne kroczki http://maranta.livenet.pl/podstawy_szydelko.htm
Pozdrawiam świątecznie
OLa
http://haftyoli.blox.pl/html
Prześlij komentarz