Dość przewrotny tytuł jak na dzisiejsze zdjęcia
ale od hipkania się zaczęło ...
Co dzień bowiem odprowadzając tudzież przyprowadzając
córę z przedszkola
mijam po drodze drzewo zwane modrzewiem.
A jak modrzew to i szyszki.
A że ja szyszki uwielbiam i duże już mam
zapragnęłam więc mieć i małe.
Ileż to dni przechadzałam się koło niego,
znaczy modrzewia,
wzdychając do tych szyszek
bo gałązki niestety dość wysoko usadowione.
No przecież z drabiną tudzież stołkiem
po osiedlu latać nie będę.
Męża poprosiłam ...
Popukał mi tylko palcem w czoło i tyle.
Pomyślałam, poczekaj ja te szyszki i tak do domu zatargam.
Choćby nie wiem co.
No a że dziś wiało i to dość mocno
postałam troszkę dłużej pod tym drzewkiem
z nadzieją, że wiatr pomocnikiem moim się okaże.
Jak widać łaskawy dla mnie był
choć przyznam szczerze troszkę sobie
pohipkałam z rana.
Ale polecam każdemu ...
Samopoczucie póki co doskonałe.

ale od hipkania się zaczęło ...
Co dzień bowiem odprowadzając tudzież przyprowadzając
córę z przedszkola
mijam po drodze drzewo zwane modrzewiem.
A jak modrzew to i szyszki.
A że ja szyszki uwielbiam i duże już mam
zapragnęłam więc mieć i małe.
Ileż to dni przechadzałam się koło niego,
znaczy modrzewia,
wzdychając do tych szyszek
bo gałązki niestety dość wysoko usadowione.
No przecież z drabiną tudzież stołkiem
po osiedlu latać nie będę.
Popukał mi tylko palcem w czoło i tyle.
Pomyślałam, poczekaj ja te szyszki i tak do domu zatargam.
Choćby nie wiem co.
No a że dziś wiało i to dość mocno
postałam troszkę dłużej pod tym drzewkiem
z nadzieją, że wiatr pomocnikiem moim się okaże.
choć przyznam szczerze troszkę sobie
pohipkałam z rana.
Ale polecam każdemu ...
Samopoczucie póki co doskonałe.
22 komentarze:
Piękne ozdoby robisz!!!A cierpliwość jak widać popłaca;)
Świetne zdjęcia, szkoda tylko, że igiełki opadną. Szczęśliwie szyszki pozostą.
Zdjęcia zrobiłaś urocze.
Pozdrawiam cieplutko.
Kas:)droga...tu jak zwykle romantycznie:)modrzew przesliczny...sluchaj a robilas juz wianki z galazek modrzewiowych-sa przecudne...jak nie robilas to nie czekaj-rob:)
pozdrawiam polechtana Twym komentarzem
Tytuł Twojego posta zabrzmiał mi jak reklama nowych płatków śniadaniowych..... a tu tymczasem, proszę..... szyszki modrzewiowe.
Z modrzewiami się wychowywałam, codziennie przesłaniały mi wschód słońca, a zimą zasypywały igiełkami i szyszkami. Były wielkie, wyniosłe i jakieś takie majestatyczne, ale hipkać nie hipkałam :))
Bardzo ładne ozdoby i bardzo ładne zdjęcia :))))
Pozdrawiam serdecznie
Piękne aranżacje!! a te retro-zawieszki powaliły mnie na glebę!
Serdeczności :)
Piękne zdjęcia! Ślicznie skomponowałaś te gałązki z zawieszkami.Ja również lubię wykorzystywać szyszeczki modrzewiowe bo mają swój urok,są maleńkie i niezwykle wdzięczne.A pomysł na hipkanie dla poprawienia samopoczucia realizuję od jutra:)
Pozdrawiam!
..ach urocze...piękna kompozycja!!!Podziwiam...
..ach urocze...piękna kompozycja!!!Podziwiam...
Ale u Ciebie pięknie! Te ozdoby robisz śliczne jak zawsze. Zdjęcia modrzewia przepiękne. Jak by były zatopione w czekoladzie. Tak mi się jakoś kojarzą :D
Pozdrawiam serdecznie
Dekoracje , aranżacje to chyba Twoja specjalność. Ładne .
Zawieszki trafiły w me serduszko
pozdrawiam
U Ciebie zawsze tak pięknie ... zapraszam do mnie po wyróżnienie.
Zapraszam po wyróżnienia:)
Same cudowności i piękne aranżacje .. Pozdrawiam gorąco
zapraszam po wyroznienie , ode mnie rowniez :) bardzo lubie twoj blog , zawsze znajduje tu cos inspirujacego , dziekuje
Piękne modrzewiowe gałązki i zawieszki w retro klimacie:)
Pozdrawiam serdecznie
kocham modrzew ale go w moich okolicach nie ma :(
o tak, też uwielbiam modrzewiowe i w ogóle każde szyszki, ludzie to czasem na mnie się jak na wariatkę patrzą jak je zbieram... a nie umiem koło ładnej przejść obojętnie :) moją w zasadzie jedyną poza aparatem pamiątką ze stanów jest gigantyczna szyszka sekwojowa bodajże :)
bardzo ładne fotki!
Romantycznie i pachnąco, śliczne :-)
warto było.. są piękne :)
hihi... chyba sobie też pohipkam... jeśli takie cudne aranżacje po hipkaniu wychodzą... zabieram się od razu... tylko gdzie ja znajdę po ciemku modrzew??...:)))
a serio to następne cuda w tym poście znalazłam... już czuję co będzie dalej...:)
pozdrawiam:)
Ciekawy blog. Zaglądam tu co jakiś czas. Pozdrawiam i zapraszam po wyróżnienie. Basia. :)
Prześlij komentarz