środa, 30 czerwca 2010

♥ TAKIE COŚ Z TAKIM CZYMŚ BEZ TAKIEGO CZEGOŚ ♥


Miały być domki ...
Takie nietypowe.
Bez drzwi i okien
ale za to z serduchem ...



... a wyszło jak w tytule.
Zadowolona nie jestem nic a nic.
Z drugiej zaś strony nigdy nie jestem
więc jakieś tam pocieszenie jest.
Słonko świeci od paru dni super a ja ...
... no właśnie ...
humor wisielczy że hej,
z kijem nie podchodź czy jakoś tak ...
Kiedyś pisałam, że natura kobieca
strasznie przewrotna jest ...
To pewnie te pseudo-domki ...


Buziolki ślę ...

poniedziałek, 28 czerwca 2010

♥ KOMPLECIK Z RÓŻOWĄ KRATECZKĄ ♥


... ptaszki, ptaszki, ptaszki ...
jakoś tak mną zawładnęły
połączyłam pastelowo-różową krateczkę z szarym lnem
efekt całkiem, całkiem ...


piątek, 25 czerwca 2010

♥ NOWE KWIECIE PRZYTARGANE DO DOMU I NOWY NABYTEK ♥


Tak ...
Mój mąż ostatnio stwierdził, że mnie kiedyś zamkną.
Bo albo kradnę szyszki z modrzewia,
albo badyle wierzbie ...


Odpowiedziałam :
"Kochanie przynajmniej jak długo nie będę wracała
do domu to będziesz wiedział
gdzie mnie szukać."



Nowy nabytek - filiżanka.
No nie mogłam się oprzeć ...



środa, 23 czerwca 2010

♥ ZACHCIAŁO MI SIĘ PTASZKÓW ♥



... więc sobie uszyłam.
... i tyle ...



poniedziałek, 21 czerwca 2010

♥ BLIŹNIACZKI ♥


To jedna z nich ...
Ale żeby nie być gołosłownym są i razem ...


Jak tam u Was Kochane z pogodą ???
U mnie znowu deszcz !!!
Brrrr ....
Zastanawiam się, czy to lato,
to pogodowe nie kalendarzowe,
zagości do nas ??
Przyznam, że powolutku tracę nadzieję ...


czwartek, 17 czerwca 2010

♥ VIOLET - ki ♥



Daleko im do tildowych cudeniek
ale wiecie co,
strasznie je lubię ...



Kochani mam tyle zaległości w przeglądaniu Waszych
blogów że głowa boli ...
Podobnie rzecz ma się z mailami ...
Przepraszam i z uniesionymi dwoma palcami w górze
obiecuję solidną poprawę !

środa, 9 czerwca 2010

♥ ZAGRODA ŻUBRÓW W PSZCZYNIE ♥


Mój syn pomimo jeszcze nieznacznie bolącego brzuszka
udał się dziś na wycieczkę szkolną do Pszczyny ...


... do Zagrody Żubrów ...

http://www.zubry.pszczyna.pl/

polecam gorąco ...


Poprosiłam rzecz jasna o kilka zdjęć ...



Wycieczka się udała, syn zadowolony,
a co najważniejsze brzuchol przestał boleć.


Mąż też powoli dochodzi do siebie ...



A my kobitki wciąż dziarsko się trzymamy ...



... i oby tak zostało.

wtorek, 8 czerwca 2010

♥ JEST SŁONECZKO !!! ♥


Swoją drogą skoki temperatur w naszym kraju
są powalające : z 7 na 27 stopni.
A ja od soboty zaczęłam przygodę z wirusem
co to wymioty i biegunkę powoduje,
na szczęście nie jednocześnie.
Najpierw syn, dziś w nocy mąż.
Zostałyśmy na placu boju dwie kobitki
- córa i ja.
Mam przeogromną nadzieję,
że będzie dla nas łaskawy
i pójdzie precz.



piątek, 4 czerwca 2010

♥ WCIĄŻ SZARO, BURO I PONURO ... ♥


... i mokro.
Spójrzcie nawet kwiaty zamknęły się w sobie:)))


Mamcia, znaczy ja, zaopatrzyła się czas jakiś temu
w stosowne obuwie znaczy w kaloszki.
Mój mąż kiedy mnie w nich zobaczył powiedział, że
do kompletu dostanę od niego taczki.
Dowcipniś ...

Wbrew pogodzie, wracając dziś rano z zakupów,
człapiąc w kaloszkach w błocie
kwiecie zbierałam.


Proszę ...
od razu słonecznie i na duszy się zrobiło ...

A co jest najlepsze na taką pogodę ???


Książki rzecz jasna !!!

Tym, którzy jeszcze nie znają serdecznie polecam

cytuję
" ... Wrażliwość społeczna, znajomość ludzkiej psychiki,
umiejętność obserwacji

(wiele lat pracy w charakterze reporterki telewizyjnej!),
swoboda w poruszaniu się po świecie literatury, sztuki i kultury,

poczucie humoru,
barwny i potoczysty język to zasadnicze
cechy jej pisarstwa.
Niektórzy twierdzą, że należałoby ją przepisywać na receptę -

jako lek antydepresyjny ..."



Ja również !!!!

To niektóre z jej książek ...

O !
a to tytuł wprost idealny dla mnie :)))


Buziole wielkie przesyłam
życząc nam wszystkim słonecznego weekendu...



środa, 2 czerwca 2010

♥ TĘSKNOTA ZA SŁOŃCEM ♥


Patrzę na ten fotel każdego dnia
zastanawiając się ile wody jeszcze musi upłynąć,
w dosłownym tego słowa znaczeniu i w przenośni,
zanim usiądę na nim i skieruje swe pyszczysko
wprost w stronę słońca ...
Tego wytęsknionego, upragnionego, wyczekiwanego ...

wtorek, 1 czerwca 2010

♥ DZIECI ♥

Kiedy pojawiają się na świecie wszystko się zmienia ...
Od tej pory żyjemy dla nich ...
... i dzięki nim ....
Wszystko co robimy, robimy z myślą o nich.
To one sprawiają, że czujemy się spełnieni.
Dają nam siłę i wiarę w lepsze jutro.



Ale dzieci to też nieustanna walka ...
O ich dobro ... szczęście ... o nich samych ...
Strach, stres, nerwy ...
A potem ich rozbrajający uśmiech, czuły gest i słowa :"kocham Cię"
i wszystko mija jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Przeżywamy razem z nimi ich wzloty i upadki ...
I sukcesy ...
Te całkiem malutkie i te wielkie.
Pokazujemy co dobre a co złe.
Oraz to, że pomimo iż, są tylko dziećmi
też ponoszą konsekwencje swoich czynów.
Chronimy ...


Wiele się też od dzieci uczymy ...
- spania z tak zwanym przymrużonym okiem
-mówienia "nie"
- imion Teletubisiów i marek samochodów
- doceniania prostych przyjemności
- tego, że świat jest fascynujący
- i że czas tak szybko umyka
- robienia kilku rzeczy naraz
- nowych słówek
- bezinteresowności
- szczerości, niejednokrotnie tej bezwzględnej
- patrzenia na świat przez "różowe okulary"


Wszystkim dzieciaczkom, za pośrednictwem ich mam,
zdrówka, nieustającego uśmiechu na buźkach,
by droga po której zdecydują się iść nie była zbyt kręta,
a każdy zakręt, ten pokonany i ten nie,
umacniał w Was wiarę w to,
że jesteście jedyni i niepowtarzalni
i dodawał Wam sił w dążeniu do wyznaczonego celu.