poniedziałek, 30 maja 2011

♥ ZNÓW CYFERKI ...... CANDY ROZSTRZYGNIĘTE ♥


Ja jako wielbicielka matematyki
motyw cyferek uwielbiam.
Dlatego kolejny komplecik do zawieszenia
właśnie z tym motywem.
A i literki udało się wcisnąć.


Zeszły tydzień upłynął na wiecznym braku czasu.
Nie wiem jakoś ostatnio czas jakoś szybciej u mnie biegnie.
Nie wyrabiam się z niczym.
Wyobraźcie sobie, że w czwartek udałam się do lekarza
po recepty bo mi się leki skończyły i spędziłam
tam 5 godzin !!!
Chwała żem książkę wzięła bo bym tam chyba
zakwitła kwieciem dorodnym.
Pomijam już fakt, że pierwsze półtorej godziny
spędziłam ją czytając na stojąco.


Ten tydzień zdaje się zapowiada się nie lepszy.
Dziś zaplanowana wizyta o logopedy z córą.

Nie przedłużam i ogłaszam zwyciężczynie CANDY :

pretty things
raeszka
Hania z tygrysieoko.blogspot.com

Gratuluję dziewczyny i czekam na Wasze życzenia
na maila :
kasandra76@wp.pl


Pozdrowionka :-)))

środa, 25 maja 2011

♥ NOWY NAPIS ♥


... marzenia ...

Te wielkie i te całkiem malutkie.
Zwariowane i całkiem poważne.
Te do spełnienia i te być może nie.


Nieodłączna część naszego życia,
bez których byłoby ono puste.
To one sprawiają, że
dążymy do celu.
Warto je mieć ...


poniedziałek, 23 maja 2011

♥ KOLEKCJA DMUCHAWIEC ♥


Dmuchawce ...
Pełno ich w chwili obecnej na łąkach i trawnikach ...
Pod wpływem wiatru niezwykle delikatne płatki
wzbijają się wysoko niczym marzenia.
Piękny widok ...


Stały się więc inspiracją przy tworzeniu kolejnych zawieszek.

Kilka dni temu spacerując z psiurem zauważyłam małego
chłopczyka, który też spacerował tyle, że z babcią.
Miał może 2-3 latka.
Stanęłam na chwilkę i przyglądałam się ...
Biegał po łące niezwykle zachwycony, zbierał je
i dmuchał a każdy płateczek wznoszący się w górę
wywoływał uśmiech na jego buźce.
Uśmiechałam się i ja ... tak słodko wyglądał.
Zauważył mnie.
Zerwał jednego dmuchawca, podbiegł i wręczył mi go
nic nie mówiąc tylko się uśmiechając nieco zawstydzony.
Chwyciłam dmuchawca i już go nie było.
Pobiegł zrywać kolejne i dmuchać ...


Wzruszył mnie ...


czwartek, 19 maja 2011

♥ WCZORAJ MOTYLKI DZIŚ PTASZORKI ♥


I to w ramce zamknięte ...


Kochane wczoraj dosłownie przez przypadek natknęłam się
na świetny tekst w sieci
polecam gorąco do poczytania
tutaj
a i komentarze pod tekstem godne przeczytania.


Słoneczko posyłam bo u mnie świeci, że ho ho ...

środa, 18 maja 2011

♥ PAPIEROWY WIANUSZEK ♥


Tak dla odmiany dziś papier ...


Wianuszek, który zawiera w sobie absolutnie wszystko
co uwielbiam :
papier, sznurek, tektura falista i len ...



Słoneczko od rana dziś świeci ....
Zapowiada się dziś piękny dzień ...
I takiego dnia Wam życzę ...


poniedziałek, 16 maja 2011

♥ ! & ? ♥


Znak & bardzo lubiany na skandynawskich blogach
chciałam i ja wykorzystać w swoich zawieszkach.
A by się nie czuł samotny dorzuciłam mu
dwóch przyjaciół
"!" oraz "?".
Nie ukrywam, że marzy mi się ten znaczek z drewna
w stylu shabby do postawienia na półeczce.


Ściskam mocniutko ...

niedziela, 15 maja 2011

♥ NA SZCZĘŚCIE ♥


Wierzycie w takie powszechne symbole szczęścia
jak czterolistna koniczynka
czy końska podkowa ?
Ja wierzę !
A może macie swoje
takie zupełnie nietypowe
symbole przynoszące szczęście ???


Uściski ślę ...

piątek, 13 maja 2011

♥ ZUPEŁNIE INNY DOMEK ♥


O! Gdzieś mi zniknął poprzedni post !!!
Blogger dziś szaleje bo nie tylko posty giną
ale komentarze też ...
U Was też takie cuda się dzieją czy tylko u mnie ???

No nic ...

Do zawieszki w postaci domku podchodzę już
n-ty raz i wciąż to jest nie to, co chciałabym osiągnąć.
A co chciałabym osiągnąć ... nie wiem ...
Także sytuacja zupełnie nie do pozazdroszczenia.
Ale powiedziałam sobie dziś DOŚĆ I BASTA !!!

Zatem ostatni domek - zawieszka ...


Pozdrawiam wieczorową porą ...

czwartek, 12 maja 2011

♥ W BIELI ♥


Zgadzam się z tą sentencją w 100%.

Postanowiłam zrobić małe ustępstwo w
Pracowni której nie ma
i wystawić te zawieszki
za konkretną kwotę 10 zł za sztukę.
Jeśli komuś szczególnie przypadnie do gustu
serdecznie zapraszam do pracowni ...


wtorek, 10 maja 2011

♥ OLD BICYCLE ♥


Sezon rowerowy rozpoczęty ...
Przyznam z nieukrywaną radością, że i ja miałam
już okazję w tym roku parokrotnie poczuć wiatr we włosach
podczas rowerowej przejażdżki.
Super sprawa.
Zwłaszcza jeśli chodzi o jazdę z górki :-)))
Człowiek czuje się taki zrelaksowany ...


Mój mąż zaś odstawił samochód i również przerzucił się
na rower.
Dzień w dzień na rowerze zasuwa do pracy.
I nawet udało mu się zarazić tym paru kolegów z pracy,
którzy też odstawili samochody na parkingi.
I dobrze.
Wyjdzie im to tylko na zdrowie.


Pozdrawiam serdecznie ...

niedziela, 8 maja 2011

♥ CANDY 500 ♥

Dlaczego 500?
Ano dlatego, że ilość obserwatorów przekroczyła
magiczną i przeogromną dla mnie liczbę 500 ...

Przyznacie, że to dobry powód do świętowania.

Candy będzie nietypowe ...

Spośród wszystkich uczestników wylosuję trzy osóbki
(przypominam, że 3 to moja ulubiona cyferka)
które same wybiorą sobie cukieraska
spośród moich wytworków.

Zasada tego candy brzmi : Ty wybierasz ja szyję ...

A zatem zapraszam na

Termin losowania 26 maj.

Przy okazji moja nowa klateczka z ptaszkiem.


Nieco mniejsza, biała i z nowym ptaszkiem.

Buziole ślę w ten deszczowy niestety poranek ...

PS. na blogu Amelki wystawiłam tarcze zegarowe białe
tutaj

zapraszam ...

sobota, 7 maja 2011

♥ ZEGAR TYKA CZAS UMYKA ♥


Kolejna zawieszka zegarowa z dołączoną sentencją ...
Jedną z moich ulubionych ...
Powstanie w czterech wersjach kolorystycznych ...


Pozdrowionka ślę w ten słoneczny sobotni poranek ...

piątek, 6 maja 2011

♥ DOSTAŁO MI SIĘ ... ♥

Anonimowy Anonimowy pisze...

Nie rozumiem, dlaczego tak uparcie podążasz w złym kierunku. Biadolisz, narzekasz, opisujesz swoją ciężką tragiczną wręcz sytuację - co wcale prawdą nie jest. Nie jedna z blogowiczek zmaga się z problemami ponad swoje siły ale nie gra na ludzkich uczuciach wyłudzając przychylne gesty czy propozycje pomocy.
Aukcje czegoś co jest w ciągłej sprzedaży... hm? Znam dzieweczyny co nie biadolą tylko biorą życie w swoje ręce nie czekając aż ktoś im pomoże,nie wyliczają, że za ciężką swoją pracę czy jak w Twoim przypadku za samo chcenie - powinny miec dom i lepszy samochód. Lepsza radość z tego co się ma niż użalanie się nad tym co mogłoby się mieć, szkoda czasu i energii. I te trywialne podziekowania "Jestes wielka" cóż to Twoje reakcje emocjonalne ale zastanów się jak kreujesz sój wizerunek.Ludzie nie lubia pisać prawdy tylko w ciszy odchodzą.
Pozdrawiam i życzę, żebyś talentu, który posiadasz nie okraszała żalem że jest mniejszy niż innych, żebyś doceniła to co posiadasz a nie żądała od losu tego co Ci się w Twoim mniemaniu należy.
Zaliczona kiedyś przez Ciebie do kategorii "nieposiadających" żadnych bogactw tj domu, rancza, siedliska itp tym samym odporna

Uważam, że troszkę nie słusznie, więc postaram się
do tego co wyżej napisane odnieść ...
Nie biadolę, no może czasami, ale faktycznie sytuacja w której
się w chwili obecnej znajduję nie jest najlepsza bo
wyżywienie czteroosobowej rodziny plus opłacenie wszystkich
rachunków za kwotę 2000 miesięcznie w dzisiejszych czasach
jest bardzo trudne. Taka jest sytuacja i nie wiem skąd informacje,
że jest inaczej.
W poście o założeniu drugiego bloga wyjaśniłam jaki był powód
jego powstania i w żaden sposób nie chciałam grać na uczuciach kogokolwiek
dlatego wystawiłam swoje wytworki od złotówki a nie za bajeranckie kwoty.
Jeśli ktoś odczuł to w inny sposób
to przepraszam,
nie o to bynajmniej mi chodziło.
Owszem wystawiam swoje wytworki w galerii ale to właśnie
mój sposób na dorobienie troszkę grosza do budżetu rodzinnego
i nie widzę w tym nic złego i uważam, że to właśnie jeden ze sposobów
rozwiązania problemów czyli jaki piszesz drogi Anonimie
wzięcia życia w swoje ręce czyż nie ???
Samo chcenie ... zabolało ...
Nie chcę nowego domu czy lepszego samochodu
chcę by mój ukochany syn pojechał na swój pierwszy wymarzony
obóz a ponieważ z budżetu rodzinnego nie mogę mu tego zapewnić
postanowiłam coś zrobić w tym kierunku ot i cała
filozofia.
Co się zaś tyczy trywialnych podziękowań ...
Osoba której owe podziękowania złożyłam
zapłaciła za jeden z moich wytworków 200 zł.
Dla mnie to ogromna suma i uważam, że podziękowania
się należą i to ogromne.
Nie kreuję swojego wizerunku ... ja taka jestem ... i lubię pisać prawdę ...
wyłącznie ...
Doceniam wszystko absolutnie wszystko co mam i nie żądam niczego
co mi się należy .... i co za zbieg okoliczności bo moja
Pani psycholog stwierdziła, że to moja największa wada.
Przykro mi drogi Anonimie czytając to wszystko ale jeszcze bardziej
mi przykro, że skoro miałaś odwagę tyle napisać
nie miałaś odwagi by się pod tym podpisać.
Pozdrawiam ...

czwartek, 5 maja 2011

♥ ZAWIESZKI NUMERYCZNE ♥


Powstały już jakiś czas temu i troszkę sobie poleżały.
Nic nowego u mnie bo ja zawsze
muszę się najpierw przekonać do tego co wymyślę
a to troszkę u mnie trwa.
Można by rzec, że nabierają mocy prawnej.
Zawsze się śmieję z mojego męża u którego jest podobnie
i na każdą moją prośbę zrobienia czegoś w domu muszę czekać
a sama jestem identyczna.
Nie uwierzycie ale na wymianę dekla wiklinowego z kosza
na bieliznę czekałam nomen omen dwa lata.
No ... długo ...
Ale się doczekałam.
Sama bym go pewnie wymieniła szybciej no ale na miłość boską
facet też musi mieć jakieś zadania w domu czyż nie ???:-)))


Zawieszki numeryczne dostępne na blogu Amelki
tutaj

oraz w pracowni której nie ma
tutaj

Zapraszam ...

środa, 4 maja 2011

♥ NOWY BLOG ♥

Jakiś czas temu mój syn przyniósł nam informacje ze szkoły
o obozie sportowym nad morzem.
Widząc iskierki w jego oczach postanowiliśmy z mężem
wypuścić syna po raz pierwszy spod rodzicielskich skrzydeł
i pełni wiary,
że damy radę finansowo zgodziliśmy się na ten wyjazd.
Część pieniążków wpłaciliśmy ale zdaje się, że sytuacja
nas zaczyna nieco przerastać.
Dziś rano mój ukochany syn spojrzał na mnie
i powiedział, że on chyba nie pojedzie.
Kiedy zobaczyłam smutek w jego oczkach odrzekłam,
że stanę na głowie by na ten obóz pojechał.
Dlatego założyłam drugiego bloga
o nazwie

http://pracowniaktórejniema.blogspot.com/

i będę tam wystawiać swoje wytworki za symboliczną złotóweczkę
w formie trwających kilka dni aukcji.
Czy rozwiąże to mój problem nie wiem
ale myślę, że spróbować warto.

Zapraszam więc serdecznie ...

wtorek, 3 maja 2011

♥ MONOTONNIE U MNIE ... ♥


... bo ostatnio albo lalkuję albo ptaszkuję.
Mam nadzieję, że mi to wybaczycie.

A pogoda?
Ojeja lepiej nosa spod kołdry nie wyściubiać !!!
Mokro, zimno brrrr ....
Więc wpadłam na chwilkę co by ptaszynę pokazać i zmiatam ...
... pod kołdrę rzec jasna .


Pozdrowionka !!!

poniedziałek, 2 maja 2011

♥ KAROLCIA ♥


Uosobienie spokoju.
Rozważna i romantyczna.
Wielbicielka błękitnego nieba i morskiej bryzy.

niedziela, 1 maja 2011

♥ WITAJ MAJ ! ♥


Nie jest dla mnie zbyt łaskawy bo przywitał mnie
ulewnym deszczem za to ja,
tak troszkę na złość choć do złośliwych nie należę
przywitałam go różanym ptaszynami.


Buziole wielgachne przesyłam ...