Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego czyli ubranej choinki. Białe figurki na tle zielonych gałązek będą ślicznie wyglądały. Widzę, że pojawiły się nawet piernikowe ciasteczka. Czyli rzeczywiście można zaczynać... Serdecznie pozdrawiam:)
Podziwiam i nie moge uwierzyć że sama wycinałaś bez foremki. Ja chciałam zrobić anioła i poległam przy nim . MOże innym razem. Jednak ozdoby z masy solnej po raz pierwszy i u mnie zagościły.
Same piękności, a u mnie zima w temacie świat... Ale za to poszukuję pomocników: http://miluszkowykuferek.blogspot.com/2009/12/tilda-rozia-prosi-o-odruch-serca-i.html Pozdrawiam Edyta
Bardzo ladne rzeczy! Zagladam na twoj blog bardzo czesto i z wielkim zainteresowaniem. Pozwolilam sobie twoj blog dodac do moich ulubionych. Mam nadzieje, ze nie masz nic przeciwko temu. Pozdrawiam.
Dziękuję dziewczyny, pewnie że się pochwalę choinką ...
Ushii ja niestety te pierniczki kupowałam więc niestety nie mogę pomóc, żałuję bardzo ale w temacie pierniczkowym nie wiele wiem, jeszcze mam nadzieję :)
Miluszko nigdy nie uszyłam lalki, nie wiem czy potrafię ... ale serdecznie dziękuję za powiadomienie mnie o tej jakże szczytnej akcji ....
Katarzynko niezmiernie się cieszę, że Ci się u mnie podoba ... bywaj jak najczęściej ... zapraszam
To nie od wzoru, tylko tak "z ręki"?? Ooooo, to podziwiam. Piękne, zwłaszcza koniki. Oglądając świąteczne posty przywołuję jeszcze na chwilę magię minionych świąt. Pozdrawiam, Ola - Bobe Majse
Dotknąć Cię pragnę By woń Twoją poczuć Słuchać by poznać Kolor Twych oczu Zapach Twój wdychać By poznać Twą skórę Chcę Cię całować W ramiona brać czule Chciałabym żyć z Tobą I z Tobą się cieszyć Z Tobą dzielić niebo I z Tobą w nim grzeszyć
20 komentarzy:
Warto było:-) Koniki prześliczne, jak zresztą wszystkie Twoje ozdoby.
Miłej niedzieli.
Piękne . Warto było . Koniki cudne . Wszystko śliczne. A zdradzisz jakim sposobem te cudowności są białe? Malowałas je?Pozdrawiam. Monika
Warto! Bardzo warto było! Są takie urocze i "pierniczkowe" :-)
Nie będę się wychylać... warto było, ale to sama przecież widzisz;-)
Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego czyli ubranej choinki. Białe figurki na tle zielonych gałązek będą ślicznie wyglądały. Widzę, że pojawiły się nawet piernikowe ciasteczka. Czyli rzeczywiście można zaczynać...
Serdecznie pozdrawiam:)
cudne!!!
Oj, warto było, bo koniki wyszły cudowne!
To teraz tylko pozostało nam czekać na Twoją choinkę. Tyle cudowności tam będzie...
Moc pozdrowień :)
Śliczne wszystko!A tak się bałas ,że nie zdążysz z ozdobami przed świętami.Udało się!
Pozdrawiam
Śliczne! Podziwiam kunszt wycinania...a choinka z pewnością bedzie wyjątkowa :)
pewnie , że warto było. bez foremki je wycinałaś? bo ja bez tego bym nie umiała, musiałam sobie taką kiedyś zafundować :)
ale mam pytanko - czym robiłaś wzorki wypukłe na tych gwiazdkach?? ja robie konturówką, ale nie całkiem mnie to zadowala...
czy warto-no ba!!!urocze-dawaj jak nie jestes zadowolona-ja przyjme pod swoj dach:):)
Ależ masz rączkę do wycinania tych cudowności. Mam nadzieję, że pokarzesz choinkę w pełnej krasie?
Cieplutko pozdrawiam!
Podziwiam i nie moge uwierzyć że sama wycinałaś bez foremki. Ja chciałam zrobić anioła i poległam przy nim . MOże innym razem. Jednak ozdoby z masy solnej po raz pierwszy i u mnie zagościły.
pozdrawiam
Same piękności, a u mnie zima w temacie świat...
Ale za to poszukuję pomocników:
http://miluszkowykuferek.blogspot.com/2009/12/tilda-rozia-prosi-o-odruch-serca-i.html
Pozdrawiam Edyta
Bardzo ladne rzeczy! Zagladam na twoj blog bardzo czesto i z wielkim zainteresowaniem. Pozwolilam sobie twoj blog dodac do moich ulubionych. Mam nadzieje, ze nie masz nic przeciwko temu. Pozdrawiam.
Dziękuję dziewczyny, pewnie że się pochwalę choinką ...
Ushii ja niestety te pierniczki kupowałam więc niestety nie mogę pomóc, żałuję bardzo ale w temacie pierniczkowym nie wiele wiem, jeszcze mam nadzieję :)
Miluszko nigdy nie uszyłam lalki, nie wiem czy potrafię ... ale serdecznie dziękuję za powiadomienie mnie o tej jakże szczytnej akcji ....
Katarzynko niezmiernie się cieszę, że Ci się u mnie podoba ... bywaj jak najczęściej ... zapraszam
Красивая работа. ((:
koniki cudne , warto było się pomęczyć. w ogóle wszystkie ozdoby cudowne.
To nie od wzoru, tylko tak "z ręki"?? Ooooo, to podziwiam. Piękne, zwłaszcza koniki. Oglądając świąteczne posty przywołuję jeszcze na chwilę magię minionych świąt. Pozdrawiam, Ola - Bobe Majse
chenlina20161216
adidas superstar
ugg outlet
true religion uk
oakley sunglasses
coach outlet
louis vuitton outlet
timberland boots
ugg boots
mont blanc pens
canada goose outlet
Prześlij komentarz