wtorek, 13 września 2011


Kaleka jestem ...
Chciałam uciąć kawałek tektury nożykiem taki ostrym
jak brzytwa no i ucięłam.
Razem z kawałkiem palca a dokładniej rzecz ujmując
z kawałkiem i to dość sporym (bo z mięchem) opuszka.
Ożesz Ty !!!
Jakby kurę zarzynali tak krwawiłam.
Słabo mi się zrobiło bo ja z tych wrażliwych jestem
pod tym względem.
Najpierw dochodziłam do siebie,
próbowałam zatamować krew ale gdzie tam ...
cholerstwo dalej cieknie ...
Mąż przyjechał opatrunek założył
i paraduję tak cały dzień z dłonią ku górze.
Palec boli, dłoń tyż bo ileż można ją tak w górze trzymać.
Jak mi ręka do wieczora nie odpadnie to cud będzie ...

Macham więc do Was tym paluchem ...
Dobrze, że to nie środkowy :-)))

28 komentarzy:

ABily pisze...

ojej, współczuję:( 3maj się jakoś

Anonimowy pisze...

Ty lepiej idż z tym do lekarza

Gwinoic pisze...

ojj to musialo naprawde boles:( szybkiego gojenia

Qra Domowa pisze...

AJAJAJJJJJ.....A WIESZ,ZE JA DOPIERO DZIŚ SIĘ ZORIENTOWAŁAM,ZE TY ZAWSZE MASZ ZDJĘCIA CZARNO-BIAŁE..W SEPII//??..POZDRAWIAM I ZDROWIEJ:)))

Renata pisze...

Ło bidactwo, ale faktycznie może sprawdź u lekarza...
Kasiu życzę szybkiego powrotu do formy!!!!!

Ściskam :)

jm pisze...

Szybkiego powroty do sprawności. A jak tam Twoje szczepienie przeciw tężcowe? Czy ten nożyk był używany tylko w domu? Dziewczyny mają rację, jeśli tylko możesz idź do lekarza.
A co do środkowego palca, to mój tata tak się urządził (wsadził palucha w kosiarkę), latem to było a jak się kąpał w jeziorze to tak wchodził z ręką do góry i z wystawionym środkowym palcem, hihi śmiesznie to wyglądało.
Pozdrawiam

kokon Home pisze...

No to masz babo placek! Niech się szybko goi bo czekam na nowe pomysły. Zdrówka.

Craftomania pisze...

biedaku Ty jeden może lekarz powinien obejrzeć?!

Kuba pisze...

Ojeju ał! Straszliwie mi Pani szkoda. Musi Pani polać takim specjalnym na ranę. Szybkiego zagojenia Kuba.

Dekupażownia Jagodzianki pisze...

Oj, oj! Życzę szybkiego zagojenia rany!
Pozdrawiam, Jagodzianka.

bajowka pisze...

Kochana zdrowiej szybko i trzymaj się ciepło. Pozdrawiam

Myszka pisze...

ojojoj, to się narobiło! Niech się szybko goi!

Ata pisze...

Ojejejej!!! Współczuję Ci bardzo, bardzo!! Niepełnosprawne dłonie rękodzielniczki to koszmar!!!
Idź może do lekarza. Da Ci coś na szybkie gojenie.
Bidulko! :-**

Od marca mam nieco inny palec (ten taki "niegrzeczny" ;-)) po spaleniu go sobie klejem na gorąco...

Ewa z Przytulnego domu pisze...

O rany! ja bym zaraz zemdlała! o opatrywaniu sobie rany nie było by mowy.
Współczuję

renataa25 pisze...

Życzę powrotu do zdrowia:))))

Kinga pisze...

Oj to musiało boleć, trzymaj sie i powrotu do zdrówka zyczę!

Kasia :) pisze...

Oj znam ten ból,zdrowiej nam szybciutko.

Agnieszka pisze...

Dla wrażliwców to nie wiem co gorsze ból czy widok krwi, a leje się w takich przypadkach duuuużo. Ale Ty jesteś dzielna dziewczyna i padłaś zemdlona. Przyłączam się opinii dziewczyn wysyłających do lekarza.
Koniecznie daj znać jak się goi.

Ulotne Chwile pisze...

Oj to ale miałaś 13 nastego:(
Zdrowiej:)

amaggie pisze...

Paluszek i główka - to szkolna wymówka! Pewnie nie chce Ci się szyć i za chorą robisz... Ha, ha, ha! Żartuję oczywiście! oj, nie lubię takich uszkodzeń, nie dość, że krew się leje, że boli, to jeszcze długo się goi! Trzymam kciuki za rychłe wyzdrowienie i buziaki zostawiam ;)

KASANDRA pisze...

Dziękuję dziewczyny, dziś jestem po zmianie opatrunku i powiem Wam MASAKRA ... bolało tak, że mi cała ręka zdrętwiała jak tak będzie za każdym razem to ja chyba zejdę ... krew już się nie leje ale najgorsze jest to, że to niby tylko palec a cała czuję się strasznie obolała ...

uściski Wam posyłam przeogromniaste

Balbina pisze...

kurcze lepiej moze założyć jakieś szwy

Agnieszka pisze...

Współczucie szczere, wiem jak to boli! Ja przecięłam sobie mały palec (jakiś rok temu) nożem rzeźnickim chwilkę wcześniej naostrzonym!!! Obcinaliśmy nim płyty gipsowe! Pojechałam na pogotowie i 3 szwy mi założyli, po tygodniu zdjęli. Jak skóra lekko odchodzi to potem po zdjęciu opatrunku będzie się odrywać, idź do lekarza. Za taką "przygodę" należy się również odszkodowanie jeśli jesteś ubezpieczona, ja dostałam.
Życzę zdrówka:-)

Anonimowy pisze...

Życzę szybkiego powrotu do władania 5 paluszkami i tworzenia nowych... ślicznych... nieprzemyślanych... :)))
Serdecznie pozdrawiam
Beata

inka pisze...

Chwilka nieuwagi i tyle cierpienia -no tak- paskudna sprawa -dużo cierpliwości i powrotu do "doskonałości " ;) życzę !!!

agnesha pisze...

ojej to ja Ci wysylam jakies wirtualne dobre prady , zeby szybko uzdrawialy, bolec palcu nie dawaly ! pozdrawiam serdecznie Agnesha

Agnieszka pisze...

Jak palec? Jak się czujesz?

P.S. Gratulacje dla syna :)

Anonimowy pisze...

witam
możesz zdradzić jak wykonujesz nadruki na swoich pięknych pracach

pozdrawiam
Avrea
avrea@wp.pl