Chciałam gorąco podziękować za komentarze pod ostatnim postem. Wiecie co, Wy jesteście normalnie babeczki !!!! Dajecie przeogromną siłę ... Podbudowujecie jak nie wiem co !!!
Piękna hortensja!Działaj Kochana dalej i nie przejumuj się , Dziewczyny już tyle napisały pod poprzednim postem, że ja powiem tylko jedno - zgadzam się z nimi i podpisuję pod wszystkim co napisały! Spotykamy się na naszych tematycznych blogach bo łączy nas właśnie temat:) a jak ktoś przez przypadek do nas trafia i w ogóle nie jest w klimacie, a poza tym towarzzszy mu zyciowa frustracja - to próbuje gdzie może chociaż tą swoją gorycz i żółc wylac na innych, ale my się przecież nie damy:) Pozdrawiam Cię cieplutko!!!!
Kasandro do tej pory nie miałyśmy się okazji poznać, ale Twoje pracy i blog ogladam od dawna i powiem tylko jedno-SĄ ŚWIETNE!Pamiętaj NIGDY, ale to NAPRAWDĘ NIGDY nie poddawaj się w tym co robisz. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło:)
Pisz co chcesz, wstawiaj co chcesz Kasandro, to Twój blog i tylko Twój!!! Każdy z nas ma swój niepowtarzalny styl, po którym często można poznać prace danej osoby już na pierwszy rzut oka: Twój jest taki a nie inny, nie dogodzisz wszystkim i wcale nie musisz. Rób dalej to co lubisz jeśli tylko to Cię uszczęśliwia:) Mnie uszczęśliwia życie, proste, codzienne życie, moja praca zawodowa, mój dom, moje pieczenie, moje szycie choć jest dopiero raczkujące ale to wszystko to części składowe mojego życia, które same w sobie jest dla mnie PASJĄ:) Podobnie jak u Ciebie - nie zależy mi na otaczaniu się ludźmi, którzy źle się ze mną czują:) Jak w życiu realnym, z jednymi się przyjaźnimy z innymi nie bo.....tysiące powodów. Buziaki i trzymaj się!
Anonim napisał, że chciał jedynie wskazać Ci KONSTRUKTYWNĄ krytykę. Brzmiała ona tak: Dziewczyno daj już sobie spokój!!!! Tu naprawdę wieje nudą!!! Jeżeli w tym jest cokolwiek konstruktywnego, to zapraszam anonima do przestudiowania "Słownika języka Polskiego"...
Kasandro, właśnie nadrabiam blogowe zaległości. Tak się u Ciebie nudzę, ze już z godzinę siedzę na Twoim blogu i oglądam wszystkie te piękności, które wyszły z Twoich rączek... Wciąż poluję na kilka Twoich prac i mam nadzieję, że już niedługo stanę się ich właścicielką ;)
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz na swoje candy zapraszam, jagodzianka.
Trzymaj się ciepło,Kasandro-jestes u siebie i niech to dodaje Ci siły.Stworzyłaś swój kawałek świata w blogowej przestrzeni i nie daj go sobie zdeprecjonowac.Sugestie co masz tu pokazywac ,zdjęcia takie czy siakie, psa swego czu kurę sąsiada-są mocno nie na miejscu.ZDUMIEWAJĄCE,jak bardzo ludzie uzurpują sobie prawo do narzucania nam swego widzimisię...Trzymaj się mocno.pozdrawiam
To co ,w takim razie moze byc konstruktywna krytyka,skoro Jagodzianka twierdzi,ze tak mozna a Pani doktor,ze nie?...To po chamsku,pani doktor,czy wcale?Dziwie sie,ze osoba w pani wieku i to lekarz w dodatku zabiera glosw dyskusji na takim poziomie i to miedzy...malolatami.To sa dziewczyny w wieku pani corki,prosze sobie znalezc towarzystwo w swoim wieku.Teraz juz wiadomo,ze to wy macie problem,bo nijak wam dogodzic nie mozna,ani po zlosci ani po dobroci.Lepiej ogladac norweskie blogi,przynajmniej czlowiek nie rozumie,co tam wypisuja a translator sie nie sprawdza.
No i proszę jak się kolorowo zrobiło :) A co do kolorów, to na moim blogu dla odmiany pewnie zbyt pstrokato - by ktoś napisał. Ale jak to się mówi "wolnoć Tomku w swoim domku". Przecież ważne jest aby tworzyć zgodnie z tym co nam serce podpowiada i co nam w duszy gra. W pewnym sensie (taki choćby kolor bloga) odzwierciedla nas samych, czyż nie mam racji?
PROSZĘ Pani Anonomowej-przykro ,ze dyskusja na takim poziomie odbywa się na blogu Kasi ale może to i lepiej...Pani ma najwyrażniej jakiś problem po pierwsze z moim zawodem a po drugie z moim wiekiem i za diabła nie zrozumiem na czym się ten problem zasadza.Cóż,nie Pani ustala tu granicę wieku i w ogóle cokolwiek.Jedyne co Pani wnosi na blogi,nie tylko tu, to dziwny ferment ale też atmosferę skisłą i wredną.Więcej nie skomentuję Pani występów tu czy gdziekolwiek indziej bo to się mija z celem-Pani i tak wie lepiej co kto powinnien.
KASIU-przepraszam za tę żenującą pyskówkę,wszystkie dziewczyny,kobiety,małolaty-także.
To po coz Pani zabiera glos i polemizuje?Bo jezyk Pania swedzi,tak jak wszystkie osoby,ktore tu klikaja.Za kazdym razem jawi sie Pani jako golabek pokoju i jeszcze traktuje ludzi z gory a potem czuje sie urazona.Ja rowniez uwazam temat za zamkniety,za duzo Was jest,a nas biednych anonimow,zaledwie kilka.Szacunek dla Kasandry za cierpliwosc.
Dotknąć Cię pragnę By woń Twoją poczuć Słuchać by poznać Kolor Twych oczu Zapach Twój wdychać By poznać Twą skórę Chcę Cię całować W ramiona brać czule Chciałabym żyć z Tobą I z Tobą się cieszyć Z Tobą dzielić niebo I z Tobą w nim grzeszyć
23 komentarze:
No ja już się nie mogę doczekać.
Nie ma to jak pozytywne nastawienie :)))
Piękna hortensja!Działaj Kochana dalej i nie przejumuj się , Dziewczyny już tyle napisały pod poprzednim postem, że ja powiem tylko jedno - zgadzam się z nimi i podpisuję pod wszystkim co napisały! Spotykamy się na naszych tematycznych blogach bo łączy nas właśnie temat:) a jak ktoś przez przypadek do nas trafia i w ogóle nie jest w klimacie, a poza tym towarzzszy mu zyciowa frustracja - to próbuje gdzie może chociaż tą swoją gorycz i żółc wylac na innych, ale my się przecież nie damy:) Pozdrawiam Cię cieplutko!!!!
No pewnie,że do kliknięcia,super,że wróciłaś!pozdrawiam serdecznie;)!
m.kuternowska@gmail.com
Fajnie:)
Widze,ze sentymentalna wstapila tu przypadkiem...Ciagnie do szarosci?Znudzily ci sie twoje roze?Przymdlilo,co?Frustratka z bozej laski
Kasandro do tej pory nie miałyśmy się okazji poznać, ale Twoje pracy i blog ogladam od dawna i powiem tylko jedno-SĄ ŚWIETNE!Pamiętaj NIGDY, ale to NAPRAWDĘ NIGDY nie poddawaj się w tym co robisz.
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło:)
Oj nie ładnie Anonimie nie ładnie !!!! Nie mógłbyś Anonimie no nie wiem talerzami porzucać by złość swą rozładować albo co ???
No! nareszcie rozsądnie gadasz (piszesz) Kobieto! Nie masz co się przejmować, tylko ruszaj na przód i twórz! twórz! twórz!
Trzymam kciuki :)
Do kliknięcia i to szybkiego:)
Ależ ten anonim źle wychowany! brak słów... pewnie bardzo samotny, bo kto by wytrzymał z takim nerwusem.
A piękna fota!
Fajnie, że jesteś...
Pisz co chcesz, wstawiaj co chcesz Kasandro, to Twój blog i tylko Twój!!! Każdy z nas ma swój niepowtarzalny styl, po którym często można poznać prace danej osoby już na pierwszy rzut oka: Twój jest taki a nie inny, nie dogodzisz wszystkim i wcale nie musisz.
Rób dalej to co lubisz jeśli tylko to Cię uszczęśliwia:)
Mnie uszczęśliwia życie, proste, codzienne życie, moja praca zawodowa, mój dom, moje pieczenie, moje szycie choć jest dopiero raczkujące ale to wszystko to części składowe mojego życia, które same w sobie jest dla mnie PASJĄ:)
Podobnie jak u Ciebie - nie zależy mi na otaczaniu się ludźmi, którzy źle się ze mną czują:) Jak w życiu realnym, z jednymi się przyjaźnimy z innymi nie bo.....tysiące powodów.
Buziaki i trzymaj się!
Anonim napisał, że chciał jedynie wskazać Ci KONSTRUKTYWNĄ krytykę. Brzmiała ona tak: Dziewczyno daj już sobie spokój!!!! Tu naprawdę wieje nudą!!!
Jeżeli w tym jest cokolwiek konstruktywnego, to zapraszam anonima do przestudiowania "Słownika języka Polskiego"...
Kasandro, właśnie nadrabiam blogowe zaległości. Tak się u Ciebie nudzę, ze już z godzinę siedzę na Twoim blogu i oglądam wszystkie te piękności, które wyszły z Twoich rączek... Wciąż poluję na kilka Twoich prac i mam nadzieję, że już niedługo stanę się ich właścicielką ;)
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz na swoje candy zapraszam,
jagodzianka.
Trzymaj się ciepło,Kasandro-jestes u siebie i niech to dodaje Ci siły.Stworzyłaś swój kawałek świata w blogowej przestrzeni i nie daj go sobie zdeprecjonowac.Sugestie co masz tu pokazywac ,zdjęcia takie czy siakie, psa swego czu kurę sąsiada-są mocno nie na miejscu.ZDUMIEWAJĄCE,jak bardzo ludzie uzurpują sobie prawo do narzucania nam swego widzimisię...Trzymaj się mocno.pozdrawiam
Jak śliczna hortensja!
Ściskam Kasiu cieplutko i niecierpliwie czekam na następne prace.
To co ,w takim razie moze byc konstruktywna krytyka,skoro Jagodzianka twierdzi,ze tak mozna a Pani doktor,ze nie?...To po chamsku,pani doktor,czy wcale?Dziwie sie,ze osoba w pani wieku i to lekarz w dodatku zabiera glosw dyskusji na takim poziomie i to miedzy...malolatami.To sa dziewczyny w wieku pani corki,prosze sobie znalezc towarzystwo w swoim wieku.Teraz juz wiadomo,ze to wy macie problem,bo nijak wam dogodzic nie mozna,ani po zlosci ani po dobroci.Lepiej ogladac norweskie blogi,przynajmniej czlowiek nie rozumie,co tam wypisuja a translator sie nie sprawdza.
No i proszę jak się kolorowo zrobiło :) A co do kolorów, to na moim blogu dla odmiany pewnie zbyt pstrokato - by ktoś napisał. Ale jak to się mówi "wolnoć Tomku w swoim domku". Przecież ważne jest aby tworzyć zgodnie z tym co nam serce podpowiada i co nam w duszy gra. W pewnym sensie (taki choćby kolor bloga) odzwierciedla nas samych, czyż nie mam racji?
PROSZĘ Pani Anonomowej-przykro ,ze dyskusja na takim poziomie odbywa się na blogu Kasi ale może to i lepiej...Pani ma najwyrażniej jakiś problem po pierwsze z moim zawodem a po drugie z moim wiekiem i za diabła nie zrozumiem na czym się ten problem zasadza.Cóż,nie Pani ustala tu granicę wieku i w ogóle cokolwiek.Jedyne co Pani wnosi na blogi,nie tylko tu, to dziwny ferment ale też atmosferę skisłą i wredną.Więcej nie skomentuję Pani występów tu czy gdziekolwiek indziej bo to się mija z celem-Pani i tak wie lepiej co kto powinnien.
KASIU-przepraszam za tę żenującą pyskówkę,wszystkie dziewczyny,kobiety,małolaty-także.
To po coz Pani zabiera glos i polemizuje?Bo jezyk Pania swedzi,tak jak wszystkie osoby,ktore tu klikaja.Za kazdym razem jawi sie Pani jako golabek pokoju i jeszcze traktuje ludzi z gory a potem czuje sie urazona.Ja rowniez uwazam temat za zamkniety,za duzo Was jest,a nas biednych anonimow,zaledwie kilka.Szacunek dla Kasandry za cierpliwosc.
hello,
what a lovely flower.I like the color very match
greatings send you Conny
Piękne zdjęcie! Oczarowana jestem :-))
Prześlij komentarz