środa, 15 lutego 2012


U mnie dziś rybki ...

Lubicie rybki ???

Ja bardzo lubię rybki ... jeść .. .
I smażone i wędzone ...

Kiedyś ktoś mi powiedział, że psy nie jadają ryb .
Nie wiem czy to prawda czy nie ale ta teoria u mojego psiura
się nie sprawdza bo mój psiak uwielbia,
podobnie zresztą jak jego pańcia,
wędzoną makrelę.
Pałaszujemy ją zwykle jedną na pół ...



24 komentarze:

Blue-Anna pisze...

Też lubię rybki, oj tak, szczególnie takie jedzone nad morzem:) A te pasiaste też polubiłam:)

Anonimowy pisze...

Moj psiur,Puciek,tez je lubi))I.

foxy pisze...

wszystkie Twoje materiałowe dzieci są takie hm.. bardzo w Twoim stylu, ukierunkowane, oryginalne. super!

Gwinoic pisze...

Swietne sa:)

Lucy pisze...

Świetne rybki-idealnie sprawdza się w lecie w marynistycznym wnętrzu. Mam podobne tylko moje wyglądają przy twoich jak sardynki :-)

Kasia :) pisze...

Śliczne rybki,pozdrawiam.

amaggie pisze...

Pomijając fakt, że wszystko, co szyjesz - bardzo mi się podoba, to tymi rybkami ABSOLUTNIE trafiłaś w mój gust!!! Prześliczne ;)

Qra Domowa pisze...

mmm...a pastę z makreli??????....skóra i osci....plus zdziebko miesa (bo chytra jestem)....to smakołyki moich kociaków.....piękne rybki:))

CZARY Z DREWNA pisze...

a ja i mój kot rybek nieeeet :P
Te rybki pasowały bo pokoju pewnego malucha dla kótrego robimy pirackie półki :P

mogę Ci podkraść zdjecie? a przy okazji zareklamuję rybki u siebie na blogu??

Beata pisze...

rybki urocze... ja też je lubię - i wędzone (dorsz, makrela, łosoś)) i smażone i na parze (łosoś)...

KASANDRA pisze...

Dziękuję dziewczyny ..

Jasne Al ...

CZARY Z DREWNA pisze...

a najlepiej żebyś mi jeszcze podesłała jakieś :) jak byś miała chwilę :))

KASANDRA pisze...

Mam tylko te dwa zdjęcia Al ...

CZARY Z DREWNA pisze...

moga byc :)

petra bluszcz pisze...

Idealne! Powiało latem! :)
Pozdrawiam cieplutko!

therayofsun.com pisze...

To prawda , morzem zapachniało , idealne do pokoju w morskim stylu . Bardzo trafiony pomysł . I nie tonieprawda że psy nie jedzą ryb , na wakacjach jak tata łowił ryby w jeziorach mazurskich to psy pałaszowały świeżutkie ryby aż im się uszy trzęsły , koty też .

Jolana pisze...

Piekne rybki! My tez lubimi cala rodzinka rybki, tylko ostatnio jakos malo je jadamy. Moze dzieki Twojemu postu sie poprawimy :-) Pozdrawiam, J.

Unknown pisze...

Bardzo fajne rybki :)

Unknown pisze...

Super pomysł,cudne:)zapachniało mi wędzoną makrelą....do tego cebulka,masełko ech,...pozdrawiam:)

Asica pisze...

śliczne!!!

Flora pisze...

oooo ekstra te rybki!! jak zresztą wszystkie Twoje szycia!

Snow pisze...

Witam. Rybki cudne, jak wszystkie poprzednie pracki, które podziwiam:))
Uważaj bardzo na ości w tej makrelce, psiaki ich nie trawią tak dobrze jak koty. Moje ogony (psie i kocie) też uwielbiały rybki:)) Pozdrawiam.

Ulla's Quilt World pisze...

So cute! Your blog is so interesting!
www.quiltworld2.blogspot.com
Yours, Ulla (from Finland)

Ola z apetycznego wnętrza pisze...

piękne tu rzeczy :) inspirują :)