sobota, 16 maja 2009

TRUSKAWKI


Sezon truskawkowy jeszcze się nie zaczął.
Znaczy się polski sezon, bo ogólnie rzecz biorąc truskawki są już dostępne od jakiegoś czasu tyle, że nie nasze.


Mimo wszystko kupuję je dzieciom co jakiś czas.
Przyznam szczerze, że są bardzo dobre. Nawet pokuszę się o stwierdzenie, że są znacznie lepsze niż polskie truskawki jakie były w zeszłym roku. A w zeszłym roku, przynajmniej u mnie, były bardzo wodniste i praktycznie bez smaku.
Nie nadawały się zupełnie tak do zjedzenia a wyłącznie do koktajlu i to z dużą ilością cukru.
Moja mama pokusiła się jak co roku o zrobienie soków ale i te nie wyszły dość dobre.
Zobaczymy jak będzie w tym roku.



Nie zdążyłam ich nawet wypakować na jakiś ładny talerzyk do zdjęć bo stały nade mną dzieciaczki i słyszałam tylko :"mamo już! mamo już!"
No więc pstrykłam parę zdjęć tak na szybko i muszę przyznać, że to wdzięczny obiekt do fotografowania.


Całe szczęście, że pozwoliły mi je umyć.
W każdym bądź razie zniknęły z talerzyków w mgnieniu oka.

9 komentarzy:

Kama pisze...

Oj my też skusiliśmy się z mężem na truskaweczki w zeszłym tygodniu i, mimo ceny, nie żałowaliśmy zakupu, o owoce były słodziutkie, duże - po prostu pyszne!

sylwia15a pisze...

Mmmmmmmmmm.....ale smaku narobiłaś :-) Ja już nie mogę się doczekać kiedy rano z kawką pójdę do ogródka i zerwę pierwszą truskawkę w tym roku.Moje ulubione to takie które nie do końca dojrzały....takie jeszcze lekko zielone.Mniam,mniam...

alewe pisze...

mmmmmmmmmmm ja UUUWWWWIIIIEEELLLBBBIIIAAAMMMMMMMMM
truskawki :DDD Marta też,juz od jakiegoś czasu goszczą w naszej lodówce.Mam wrażenie,że im bliżej lata te "sklepowe" są coraz smaczniejsze :))). Sklepowe,sklepowymi ale takie prosto z krzaczka,ciepłe,nagrzane słoneczkiem są bezkonkurencyjne :D
Pozdrawiam ciepło i łącze się w uwielbieniu tego czerwonego skarbu ;)))

Jo-hanah z Wrzosowej Polany pisze...

A ja cierpliwie czekam na swoje. Już są całkiem spore zielone truskaweczki,a ile jeszcze kwitnie. A są pyszne! Takie prosto z krzaczka, ciepłe od słońca... MMMM... Nie mogę się doczekać :D
Pozdrawiam serdecznie

Renata pisze...

Też uwielbiam truskawki, jednak kupuję dopiero jak już na dobre rozpocznie się sezon. Jakoś nie mam przekonania do tych "przedsezonowych", ale może dlatego, że często jak kupuję takie wczesniejsze nie są smaczne.
Twoje wyglądają baaardzo apetycznie.
Pozdrawiam serdecznie

elka pisze...

O uwielbiam wręcz ,dzisiaj właśnie dodawałam je prawie do kazdego ciasta a miałam ich 4.Więc sama rozumiesz

aagaa pisze...

Już nie mogę sie doczekać,kiedy sezon truskawkowy bedzie w pełni.I truskawek bedzie moc ..
Dobrze,że udało Ci sie kupić takie naprawdę dobre ,bo ja ostatnio kupiłam i były takie nijakie ..Bez smaku..
Zdjęcia piękne...

zmorka pisze...

Ale mi ochoty narobiłaś... no i jak tu iść spać z takim obrazem przed oczami? ;)
Pozdrawiam serdecznie :))

KASANDRA pisze...

No tak, nie ma to jak zerwane prosto z krzaczka i ciepłe od słoneczka.

Zmorko z Twoimi obrazami to nić nie może się równać. To mistrzostwo świata.