wtorek, 11 stycznia 2011

♥ 100% LINEN ♥


Człowiek zmiennym jest niewątpliwie ...
Jakiś czas temu pisałam, że nie lubię
i nie umiem szyć przy sztucznym świetle.
Okres zatem jesienno-zimowy jest dla mnie
więc okresem zupełnie niekorzystnym.
Zwykle w domu zawsze jest coś do zrobienia,
wieczór zapada tak szybko
to i czasu mniej na szycie ...
A tu proszę kolejny wytworek szyciowy który
powstał właśnie wieczorkiem.
I to w czas kiedy zwykle stąpam z nogi na nogę
prosząc męża o zrobienie łóżeczka ...
Nawet mąż zaciera oczęta ze zdziwienia ...


POZDROWIONKA !!!

8 komentarzy:

Balbina pisze...

lubię len i jego wszystkie odmiany. Piękny jest wyprasowany na blachę i taki pognieciony. A serducho super

Myszka pisze...

Kobieta zmienną jest:))
Ale Ty cudnie aranżujesz swoje prace do sesji!

chantel pisze...

uwielbiam surowość lnu :)

patchworkowy pisze...

fajne serducha ,tez lubię len :-) jestem ciekawa jak nakleiłaś te literki ?

Agnieszka Arnold pisze...

U nas też mąż robi łóżeczko:)

♥laurentino pisze...

Uwielbiam len a zwłaszcza ten odcień ;) Po raz kolejny piękne cudeńko stworzyłaś ;)
Pozdrawiam cieplutko;)

aagaa pisze...

Ależ pomysłów masz Kasiula! Śliczne serducho!
Pozdrawiam

Dekupażownia Jagodzianki pisze...

Serducho wyszło Ci pięknie...

Pozdrawiam, Jagodzianka.