środa, 19 sierpnia 2009

EMALIOWANE GARNUSZKI

Przed momentem do mnie dotarły.

Lubicie takie garnuszki ?
Ja bardzo a do tych zapałałam miłością od
pierwszego wejrzenia.

Te jabłuszka powaliły mnie na ziemię...

O ! a to efekt mojej zabawy programem do obróbki zdjęć.

19 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Świetne jabłuszkowe, mmm, takie sielskie, do mleka np. Można postawić na nagrzanej blasze i podgrzać sobie mleko na kakao. Pycha...

KASANDRA pisze...

Zgadza się Anuszko ...

Elle pisze...

Śliczne garnuszki :) powiem Ci, że też lubię takie właśnie emaliowane - w stylu babci :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Anna pisze...

ale słodziaki :))
Kasiu, zapraszam po wyróżnienie :)))

Madzia pisze...

Świetne te garnuszki!
Takie sielskie bardzo...
Uwielbiam stare emaliowane naczynia.
Pozdrowienia

aagaa pisze...

Bardzo ładne garnusie.Mnie ostatnio tez emaliowane naczynia strasznie sie podobają.

Pozdrawiam serdecznie

Lúcia pisze...

Hi my dear,

I love this idea, they are so cute...
Bye,
Lúcia
www.fazemosdeconta.com
www.luciamrusso.com

elka pisze...

Czy lubię pytasz,to ci powiem że uwielbiam .Przypominaja mi dziecinstwo ,gdzieś na wsi .Bajka.

Daisy pisze...

Ech, miałam kiedyś taki z żuczkiem i wierszykiem, zapomniałam go zabrać z Polski. Przeczytałam Twój post i zrobiło mi się za nim tęskno... Pozdrawiam Cię serdecznie!

KASANDRA pisze...

Wydaje mi się że wraca na emaliowane naczynia moda !

I dobrze ... mają swój niepowtarzalny urok.

Pozdrawiam Was dziewczyny

domilkowydomek pisze...

Śliczniutkie te garnuszeczki, mi kojarzą się z Babcinym domkiem takie emaliowane naczynia. było ich mnóstwo.
Mialam biała kaneczkę z czerwonym serduchem - ale przemalowałam bo stwierdziłam ze to okropieństwo. Dzisiaj żałuję bo to co zrobiłam z niej to istne szkaradztwo.

pozdrawiam

zmorka pisze...

Ja mam rondelek w grzybki :DD Taki garnuszek z jabłuszkami też kiedyś miałam, ale chyba "się skończył" ;) Pozdrawiam serdecznie :)

Renata pisze...

To prawda, że moda na emaliowane naczynia wraca, i super!!!
Mnie się takie garnuszki, dzbanki, kanki, łyżki wazowe, cedzaki i inne szalenie podobają.
A Twoje kubki są śliczne. Wiesz, że ostatnio nawet zastanawiałam się czy nie spróbować malować emalią takich naczyń.
Pozdrawiam serdecznie

folkmyself pisze...

Rewelacyjne są, bo takie proste a zarazem niezwyczajne!

violcio11 pisze...

Przesliczne!!! Ogromnie mi sie podobaja.

Anonimowy pisze...

mają taki cudownie sielski klimat i nastrajają do rozmowy przy stole z kubkiem kakao :) Pozdrawiam cieplutko

Anonimowy pisze...

eh.mi też się podobają...
pewnie gościły takie kiedyś na stole borejków:)

a co do wymiany u mnie na blogu...
hm...
zwykle to jest tak:
JA- wiesz...marzy mi się brązowa kurka w twoim wykonaniu...
TY- to się wspaniale składa bo mi podoba się.....(wstaw co chcesz)
WIĘC MOŻEMY SIĘ WYMIENIĆ!!!

a w razie takiego scenariusza to podaję mailika:
nielot.13@poczta.onet.pl

joanna pisze...

Lubię i mam! Zielony w kwiatki, biały w koguciki, czerwony ...

Zobaczyłam w penym sklepie nowe i oniemiałam, bo są drogie, ale pewnie ktoś wyczuł 'trend'

KASANDRA pisze...

Aniu nie wiedziałam, że to takie proste ....

Kurka jest Twoja, tyle, że ja mam problem bo mnie u Ciebie się wszystko podoba !!!!

Joasiu masz rację, ale ja na allegro mam ulubioną kategorię "pamiątki PRL-u" tam są takie cudeńka czasami za symboliczną kwotę. Nawet jak nie kupuję uwielbiam oglądać. Tam też kupiłam jabłuszkowe garnuszki

Pozdrawiam