Śnieg zupełnie nie chciał się lepić ale udało się.
Troszkę się napracowałam ale warto było.
Stoi u mnie na balkonie - na 8 piętrze wieżowca.
NASZ WŁASNY BAŁWANEK. RODZINKA MI SIĘ POWIĘKSZYŁA O PIĄTEGO MIESZKAŃCA.
A teraz idę napić się kawusi. Należy mi się a co ...
2 komentarze:
No niesamowita jesteś..ale ile śniegu miałas na balkonie..albo balkon spory...
Balkon jak w wieżowcu - taki sobie, chciałabym większy zdecydowanie. A śniegu faktycznie sporo nasypało.
Prześlij komentarz